Wegańska "ryba" po grecku

Idą Święta, więc przydałoby się "zweganizować" jakieś tradycyjnie niewegetariańskie danie (tak, tak ryba nie jest rośliną!).

Tą "rybę" po grecku przygotowaliśmy na krakowską Wegilię, i podobno całkiem nieźle smakowała ;). Zgodnie więc z obietnicą publikujemy przepis na to danie, które po pierwsze jest pyszne, a po drugie jest dobra alternatywą dla prawdziwej ryby po grecku.

Daj więc spokój karpiowi w te Święta i sprawdź nasz przepis!

Składniki:

• 250 g boczniaków
• 4-5 średnich marchewek startych na tarce o grubych oczkach
• pietruszka starta na tarce o grubych oczkach
• pół selera-korzeń starty na tarce o grubych oczkach
• trzy gałązki selera naciowego pokrojonego w plasterki
• 2 cebule pokrojone w pióra
• 2 ząbki czosnku
• 3 listki laurowe
• 8 ziarenek zioła angielskiego
• czubata łyżka słodkiej papryki
• mały słoiczek koncentratu pomidorowego
• oliwa z oliwek

Przygotowanie:

Na dużą patelnię wrzucamy cebulę, liść laurowy i ziele angielskie, czekamy aż cebulka się zeszkli. Następnie wrzucamy wszystkie warzywa i chwilę dusimy. Dolewamy szklankę wody i dodajemy łyżeczkę soli, przykrywamy i zostawiamy na małym ogniu aż wszystkie warzywa zmiękną. W między czasie przygotowujemy grzyby- trzeba im okdroić nogi ;) Gdy grzyby są już gotowe, do miski nalewamy wody i lekko ją solimy, w drugiej misce przygotowujemy panierkę. Najpierw zanurzamy boczniaka w wodzie a następnie obtaczamy w panierce, gdy wszystkie są gotowe, smażymy z obu stron aż się zarumienią. Gdy warzywa są miękkie dodajemy paprykę, czosnek i przecier pomidorowy. W naczyniu, w którym będziemy podawać naszą „rybkę“ wykładamy cinką wartwę warzyw, na niej układamy grzyby i następnie przykrywamy je grubą wartwą warzyw. Najlepiej smakują na zimno, choć zdania w tej kwestii są podzielone ;) Smacznego!